Często się czerwienisz? Dzieje się tak na skutek silnych emocji, pikantnych potraw czy nagłej zmiany temperatury otoczenia? Czujesz spory dyskomfort i nie wiesz co Ci dolega? Na szczęście to nic poważnego. Poważny natomiast jest Twój dyskomfort z tym związany.
Rumień (bo o nim mowa) jest wynikiem gwałtownego rozszerzania się płytko umiejscowionych naczyń krwionośnych i włosowatych. Za jego pojawianie się odpowiada nasz współczulny i przywspółczulny układ nerwowy i jego kontrolowanie jest niezwykle trudne. Rumień najczęściej występuje w obrębie policzków, nosa, brody, szyi a nawet dekoltu. Nagłe zaczerwienienie się, zwłaszcza w sytuacjach towarzyskich może sprawiać dość duży dyskomfort pacjentom cierpiącym na tę dolegliwość.
Za tendencje do pojawiania się rumienia odpowiada również cera wrażliwa, która:
– często ulega podrażnieniom na skutek stosowania nieodpowiednich kosmetyków,
– łatwo ulega oparzeniom podczas kąpieli słonecznych,
– ma sporą tendencję i łatwość pojawiania się wszelkiego rodzaju alergii.
Przy nieodpowiedniej pielęgnacji cery naczyniowej/wrażliwej poza tendencjami do rumienienia się bardzo często dochodzi do rozrostu lub pękania naczynek oraz trwałych teleangiektazji.
Pacjentom cierpiącym na rumień zazwyczaj zaleca się:
– stosowanie profilaktyki przeciw promieniowaniu UV – czyli regularnemu stosowaniu kremów z filtrami minimum SPF 20,
– unikanie solarium i sauny,
– stosowanie kremów chroniących przed zimnem w okresie jesienno-zimowym,
– unikanie kosmetyków zawierających alkohol, a także agresywnych kwasów i peelingów gruboziarnistych,
– unikanie spożywania alkoholu oraz pikantnych potraw.
Z doświadczenia wiemy, jak trudne jest zastosowanie się do wszystkich powyższych wytycznych. Warto zawczasu zadbać o prawidłową pielęgnacja cery wrażliwej/naczyniowej stosując odpowiednie kosmetyki, bogate w niektóre witaminy i preparaty uszczelniające śródbłonek naczyń.
Warto również rozpocząć serię zabiegów kosmetycznych łagodzących rumień.
Powyższych preparatów i zabiegów nie można stosować jeżeli planujemy leczenie z zastosowaniem laserów.
Przeciwwskazania:
– Zabiegów z użyciem Cutera nie stosuje się w przypadku kobiet w ciąży czy osób ze świeżą opalenizną.
– Należy zrezygnować z zabiegu laseroterapii podczas przyjmowania leków psychotropowych, retinoidów oraz pewnych grup antybiotyków. Dyskwalifikują również schorzenia skórne jak bielactwo, łuszczyca, czerniak, nowotwór skóry, a także skłonności do bliznowców.
Laserowe leczenie rumienia
Coraz większa grupa pacjentów cierpiących na rumień, posiadających sporo popękanych naczynek decyduje się na zabiegi laserowe. W naszym gabinecie medycyny estetycznej w tym celu wykorzystujemy laser Cutera. Dzięki odpowiedniemu doborowi parametrów lekarz wykonujący zabieg precyzyjnie zamyka wszelkie teleangiektazje, a także koaguluje płytko położone naczynia włosowate. Dzięki temu następuje tzw. matowienie rumienia.
Odstępy pomiędzy zabiegami nie powinny być krótsze niż 4- 6 tygodni.
Rekonwalescencja po zabiegu laserowego leczenia rumienia może być różna w zależności od predyspozycji osobniczych pacjenta i aktualnym stanie zaawansowania zmian rumieniowych. Zwykle jest to okres od 4 do 6 dni. W przypadku dodatkowego zamykania naczynek przy terapii antyrumieniowej po zabiegu mogą powstać siniaczki. Wówczas okres rekonwalescencji może ulec wydłużeniu.
Przez cały okres kuracji niezbędne jest regularne stosowanie kremów z filtrem UV oraz informowanie osoby wykonującej zabieg o zmianach dotyczących zażywania jakichkolwiek leków i suplementów diety począwszy od aspiryny, leków przeciwzakrzepowych, antydepresantów, antybiotyków i herbat ziołowych włącznie, ponieważ może to stanowić przeciwwskazanie do kontynuowanie kuracji.
Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości co do stanu wygajania skóry koniecznie skontaktuj się z osobą, który wykonywał zabieg. Zastosowanie innych preparatów i medykamentów niż te, które zaleciła osoba wykonująca zabieg może nie tylko opóźnić efekt wygajania, ale również przynieść całkiem odwrotny efekt.